"Tradycja: tak, ale w nowej interpretacji".

Hubert Lesiński portret

Hubert to młody, energiczny pracownik, który od stycznia 2019 roku jest zatrudniony w magazynie surowców IGP OP w naszym polskim zakładzie.

Pomimo młodego wieku ma już duże doświadczenie, między innymi w wykonywaniu różnych czynności w ramach procesu magazynowania.
Przed trzema laty jego przyjaciel i były kolega z pracy polecił mu IGP jako pracodawcę. Z tej zmiany Hubert jest bardzo zadowolony. Ma wiele planów i cieszy się, że pracuje w stabilnej i zorientowanej na przyszłość firmie.

Na pytanie, co go motywuje do codziennego przychodzenia do pracy odpowiada, śmiejąc się serdecznie: „Muszę spłacić kredyt hipoteczny”.

Pracę rozpoczął w Dziale Produkcji, następnie po miesiącu przeszedł do magazynu surowców. Produkcja była ciekawa, działo się dużo nowego i te cztery tygodnie szybko minęły. Z obecnego stanowiska pracownika magazynu surowców jest bardzo zadowolony. Rozładowywanie pojazdów, planowanie zaopatrzenia z magazynu surowców, przygotowywanie towaru dla Działu Produkcji, czynności związane ze zwrotem surowców i dużo więcej. Jego praca jest urozmaicona, polega na współpracy ze wieloma działami i umożliwia kontakt z różnymi ludźmi. Również w swoim zespole Hubert dobrze się czuje, ma świetnego przełożonego, który daje mu swobodę samodzielnego organizowania pracy. Bardzo ważne są tu zaufanie i lojalność.

Hubert jest bardzo otwarty i ciekawy – innych ludzi, świata. Eksperymenty kulinarne. Podróże. To najważniejsze hasła w znaczeniu jego wolnego czasu.

„W IGP czuję się jak w domu. Dbamy o otwartość i szacunek” – Hubert się śmieje i dodaje: „Jak u mnie w domu. Moja żona też pracuje, więc ja przejąłem gotowanie. Codziennie jest coś świeżego, często kotlety z ekologicznej rzeźni. Jednak nie według tradycyjnego przepisu, lecz na przykład w mleczku kokosowym i miodzie, a do tego tzatziki. Tradycja: tak, ale w nowej interpretacji”.

Powrót