Gaby pociąga za wszystkie sznurki

Gaby Bärtschi portret

Każdy audyt to szansa

Celnością wykazuje się także w IGP. Wkrótce minie dziesięć lat, od kiedy Gaby jest odpowiedzialna za Zarządzanie Jakością i Zgodność Produktu. W 2020 roku wzięła pod swoje skrzydła także zespół ds. kontroli jakości. Wraz z zespołem Gaby dba o to, aby firma IGP dobrze wypadała w wewnętrznych i zewnętrznych audytach. Kontrola Jakości gwarantuje, że jakość produktów IGP spełnia wysokie wymagania. To dwa istotne czynniki pozwalające na stworzenie długotrwałej więzi z klientami.  

Jak zdradza Gaby, jej oczko w głowie to zarządzanie jakością. Nawet jeśli akurat zgodność produktu w tej chwili wymaga więcej pracy. Lubi, gdy procesy są odchudzone i przebiegają bez zakłóceń. Audyty rzadko ją niepokoją. Każdy audyt postrzega jako szansę na dalsze ulepszenie procesów w firmie IGP.

Przed dołączeniem do IGP Gaby przez kilka lat pracowała jako laborantka chemiczna w branży kosmetycznej, spożywczej oraz branży fitofarmaceutyków. Odkryła w sobie zamiłowanie do zarządzania jakością i zaczęła się dokształcać.

Pedantka

Gaby jest perfekcjonistką i lubi, gdy wszystko, co zostało zorganizowane, przebiega bez zakłóceń. Sama siebie chętnie nazywa pedantką. Jej mąż jest podobny. Z pasją organizuje podróże, a w domu odpowiada za majsterkowanie. Ma jednak zakaz pracy w ogrodzie, bo nie odróżnia chwastów od warzyw. Gaby jest zatem odpowiedzialna za ogród, finanse oraz organizację uroczystości. Po 31 latach małżeństwa podział ról jest jasny. Oboje znają się doskonale i funkcjonują jak zgrany zespół. Gaby docenia to, że w pełni może liczyć na swojego partnera. Talenty obojga rodziców odziedziczyły także córki. Tanja jest policjantką, natomiast Andrea jako dyplomowana pielęgniarka w ramach studiów podyplomowych pracuje w izbie przyjęć.

Thrillery polityczne tylko w czasie urlopu

Gaby codziennie czyta gazetę, zawsze bardzo dokładnie. Nadrabia to także, gdy podczas podróży nie ma dostępu do Internetu. Z kolei książki pozostawia na urlop. Powód jest prosty – gdy tylko zacznie czytać książkę, nie może jej odłożyć. Najbardziej pasjonują ją thrillery polityczne.

Raz w tygodniu chodzi do GymFit. Uprawia tam sport, lecz jest także prezydentem i aktuariuszką. Ponadto przez prawie 30 lat była aktywnym członkiem towarzystwa samarytańskiego.

Życie w duchu zrównoważonego rozwoju

Zrównoważony rozwój jest dla Gaby bardzo ważny. W realizację idei zrównoważonego rozwoju angażuje się w firmie IGP. Także prywatnie robi wiele, aby zapewnić przyszłość kolejnym pokoleniom. Samochód wykorzystuje tylko na dojazdy do pracy i w małym zakresie do załatwiania innych spraw. Unika opakowań, chętnie za to kupuje bezpośrednio w gospodarstwach rolnych. W domu rodziny Bärtschi odpady są skrupulatnie segregowane. Plastik jest zbierany i oddawany do recyklingu. Niewiele osób w Szwajcarii tak robi.

Może i jest nudna, podsumowuje Gaby rozmowę na potrzeby tego artykułu. Wtedy przypomina sobie jeszcze, że na Boże Narodzenie zawsze piecze 14 różnych rodzajów ciastek Guetzli. I że dzieci dzisiaj naprawdę doceniają samodzielnie wypiekany w weekend chleb lub chałkę i chętnie po nie zaglądają. A także to, że przez krótki czas robiła karierę polityczną.  

Gaby – mocno stąpająca po ziemi, przebojowa, o szerokich zainteresowaniach. Pociąga za wszystkie sznurki – w domu i w IGP. Nudna? Bynajmniej.

Powrót